Przesłuchałam
Billa jak wychodzi mu ta piosenka, byłam w szoku jego głos jest taki sam jak na
tych nagraniach u Kas z MP3. Nic nie mówiłam kiedy skończył jedynie wydukałam
-Braa..
wooo – powiedziałam a on zaczął się śmiać a mi tylko kopara opadła – dosłownie.
Bill się tylko zaczął ze mnie śmiać, myślałam że my dam z liścia bo śmiał się
jakieś dobre 5 minut.
-Chcesz w
ryj za ten śmiech.? – zapytałam w końcu poirytowana
-Nie…hahaha.
ale sorry nie wiedziałem ża tak zareagujesz jak mnie usłyszysz – i znów wybuchł
śmiechem i trochę mu się nie dziwiłam i sama wybuchłam śmiechem. Śmialiśmy się
jakieś dobre 10 min. Gdy skończyliśmy się śmiać powiedziałam że można początek
trochę inaczej zaśpiewać. Wolniej i smutniej bo on jest smutny. Jeszcze
wprowadziliśmy małe poprawki ale tekst był na serio świetny.!!
-Dzięki
wiedziałem że tekst potrzebuje poprawek
-Tekst
jest na prawdę extra, jeszcze nigdy nie wczułam się tak żaden tekst, mówię
serio Bill J
-Dzięki
słodka jesteś J
-Bill idź
już xD bo zbudzi się ta maruda a nie chce jej słuchać o O KURWA JEST 2 W
NOCY.!!!!!!
-że co
matka mnie zabije papa Lena. Dziekuje – rzucił na pozegnani9e a ja zaczelam się
smiac bo jego nogi tak smiesznie się uginaly xD Weszłam do pokoju a tam Sb na
mojej poscieli siedzi Kaska – irytacja xd
-Czego ty
tutaj szukasz.?
-Kochasz
go..
-Kogo.?
-Billa
ciemnoto.!!
-Nie
prawda ja cih nawet nie lubie
-Niech ci
będzie pa
Powiedziala
i wyszla i minela mi noc tak ze myślałam ze miala racje i ze tego tak nie
zostawi. ona lubiala dopinac swego to mnie w niej irytowala ale ja bardzo mocno
kochałam i nigdy bym nie chiala innej siostry ciotecznej.
-Hejo
mała wstawaj już .świta kury pieją. TRZEBA WSTAĆ.!!- powiedziała Kas
-Człowieku
jest dopiero 6 rano co ty jakiś Android czy co kurwa.?
-Niee…
yyy NIE – powiedziała i zaczęła się śmiać a ja z nia
Zeszłyśmy
i podeszłam do lodowki która była …PUSTA.!! Szlak zapomniałyśmy zrobic zakupy.
-Kas
zamawiaj po kebabie wstapimy bo lodowka swieci, ale pustkami
-Kurcze
zapomniałyśmy zrobic zakopow weź kase po szkole zrobimy
-okej
pobieglam
na gore po pieniadze na kebaby i zakupy. gdy schodziłam wzielam tylko torbe ze
schodow i cos z niej wypadlo,wzielam to do reki. okazalo się ze to tekst
piosenki billa ale nie tej co poprawialiśmy dziesiej tylko inne
Ona jest tym, czego jeszcze nie widziałeś
Myślę o niej o każdej godzinie, każdego dnia
Wszyscy inni mają takie same halucynacje
Nawet dla niektórych dziewczyn jest fascynacją
Powiedz, czy już wiesz, że
Ona jest tematem numer jeden
Dwa, trzy, cztery, pięć i sześć
Chwyta cię w snach za rękę
A kiedy się budzisz, jej nie ma
Ona jest tematem numer jeden
Dwa, trzy, cztery, pięć i sześć
Patrzcie na nią, gdy idzie
Nie idziesz za nią
I trzymasz się z dala
W szkole czas stoi w miejscu
A wszystkie pokoje są puste
Britney nikt nie interesuje się
Od wczoraj
Widziano ją już w nauczycielskiej ubikacji
A ty mówisz, że nigdy jej nie widziałeś
Przecież kłamiesz
I skrycie kochasz jej pokaz
Ona jest tematem numer jeden
Dwa, trzy, cztery, pięć i sześć
Chwyta cię w snach za rękę
A kiedy się budzisz, jej nie ma
Ona jest tematem numer jeden
Dwa, trzy, cztery, pięć i sześć
Patrzcie na nią, gdy idzie
Nie idziesz za nią
I trzymasz się z dala
Obserwujesz ją i płaczesz
To straszne, że masz świadomość
Że ona zawsze będzie
Twoim tematem numer jeden
Wczoraj nie myślałem o niej przez godzinę
A potem się wybudziłem
Ona wie, że jest wciągająca
Ona jest tematem numer jeden
Dwa, trzy, cztery, pięć i sześć
Chwyta cię w snach za rękę
A kiedy się budzisz, jej nie ma
Ona jest tematem numer jeden
Dwa, trzy, cztery, pięć i sześć
Patrzcie na nią, gdy idzie
Nie idziesz za nią
I trzymasz się z dala
Myślę o niej o każdej godzinie, każdego dnia
Wszyscy inni mają takie same halucynacje
Nawet dla niektórych dziewczyn jest fascynacją
Powiedz, czy już wiesz, że
Ona jest tematem numer jeden
Dwa, trzy, cztery, pięć i sześć
Chwyta cię w snach za rękę
A kiedy się budzisz, jej nie ma
Ona jest tematem numer jeden
Dwa, trzy, cztery, pięć i sześć
Patrzcie na nią, gdy idzie
Nie idziesz za nią
I trzymasz się z dala
W szkole czas stoi w miejscu
A wszystkie pokoje są puste
Britney nikt nie interesuje się
Od wczoraj
Widziano ją już w nauczycielskiej ubikacji
A ty mówisz, że nigdy jej nie widziałeś
Przecież kłamiesz
I skrycie kochasz jej pokaz
Ona jest tematem numer jeden
Dwa, trzy, cztery, pięć i sześć
Chwyta cię w snach za rękę
A kiedy się budzisz, jej nie ma
Ona jest tematem numer jeden
Dwa, trzy, cztery, pięć i sześć
Patrzcie na nią, gdy idzie
Nie idziesz za nią
I trzymasz się z dala
Obserwujesz ją i płaczesz
To straszne, że masz świadomość
Że ona zawsze będzie
Twoim tematem numer jeden
Wczoraj nie myślałem o niej przez godzinę
A potem się wybudziłem
Ona wie, że jest wciągająca
Ona jest tematem numer jeden
Dwa, trzy, cztery, pięć i sześć
Chwyta cię w snach za rękę
A kiedy się budzisz, jej nie ma
Ona jest tematem numer jeden
Dwa, trzy, cztery, pięć i sześć
Patrzcie na nią, gdy idzie
Nie idziesz za nią
I trzymasz się z dala
czytałam ja a z rozmyslen wyrwala mnie Kasia
-o skad masz piosenke chłopaków .?
-ty wiesz co to za piosenka.?
-tak tom mi ja pokazywal ze bill ja teraz jakos napisal po
naszym wspolnmym spotkaniu i mowil ze to o tb
-o mnie.? wow jest swietna , on ma do tego talent i glos
tez ma extra
-podoba ci się a nawet wiecej kochasz go..
-dobra wygrałaś kocham go ale to nic nie zmieni nwm czy
chce z nim być
-jak będziesz wiedziała to ni czekaj na niego tylko zrob
pierwszy krok
-ok. zapoamietam a teraz chodz bo nasze kebaby wystygnął
szłyśmy tak ulica wstąpiłyśmy po nasze kebaby zapłaciłam i
podziękowałam. nogle doszłyśmy do szkoly, już na przywitaniu powitaly nas piski
dziewczyn. boze czy im się opni znudza w koncu przeciez byłi już tutaj wczoraj
xd
-hej dziewczyny – podszedł do nas tom i bill uśmiechnęłam
się lekko do billa odwzajemnil uśmiech a tom pocałował kaske..zaraz zaraz co
POCALOWAL KASKE.?!
-kasiu choc na słówko, plis – powiedziałam ona się
zgodzila zaczelam ja pytac jakim cudem pona i tom a ona na spokojnie do mnie
takie cos:
-spokojnie wszystko jest git – powiedziala i Sb normalnie
poszla ominęła mnie i poszla mysl;alam ze wyjde z Sb i stane obok niej i jej
przywale..! poszlam do chlopakow z grupy. zaczęliśmy gadac o tym która z nas
wygra wszyscy odstawiaja na mnie to mile ale ja nie chce…albo chce sama już nwm
-dzwonek chodzcie zbieramy się – wchilam do klasy i wpadlam
na georgs przeprosiłam go i usiadlam obok billa xd
-hej ty wiedziałeś ze kas i tom ten Teges .?
-tak a ty.? – galy wystrzelily mi z orbit on wiedział a ja
nie myślałam ze jak ja dorwe to udusze zakopie odkopie powiesze i dam na
pozarcie wilkom.!
-a ja wlasnie nic o tym nie wiedziałam ona ma przerabane
-nic jej nie rob pewnie zapomniala ci powiedziec
-tak jak zwykle… - powiedziałam udalam mine ze smreka i zaczęliśmy
się smiac bill się tak fajnie smieje… już
wiem ze to pewne….kocham go i musze mu to powiedziec
-bill musze ci cos powiedziec
-no słucham
-wiec…
#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*##*#*#
Przepraszam za Bledu J
pozdrawiam i czekam na komentarze ;*
:P Jesteś za dobra, a mój blog przy twoim to wymięka dlatego piszę do cb z anonima żeby nikt nie znalazł mojego bloga.. :P Brawo zaraz reszta :)
OdpowiedzUsuńDaj linka z checia przeczytam. :))
Usuń