niedziela, 20 października 2013

Rozdział 2



Dziś drugi rozdział. Zapraszam

-O nie tylko nie oni, nie mogli zaprosić kogoś innego do jasnej cho9lery.?!-powiedziała zirytowana a Kaśka śmiała się ze mnie prosto w moją twarz, myślałam że coś jej zrobię najlepiej zakopie, ale mniejsza o większość
-Spokój i opanowanie to podstawa na granie laska więc cicho oni nam pomogą zabłysnąć
-Taa jasne pewnie nawet na nas nie spojrzał, dla mnie to by było dobrze, ale czy dla cb…
-Dla mnie bardzo źle więc siedź cicho i nie kracz palancie
-Ja palant.? Palanty lubią Devilish a ja ich szczerze nienawidzę więc spadówa
-Boże jak ja z tobą mam tutaj wytrzymać aż do liceum.?!
-Jakoś musisz słoneczko
-Bez takich – powiedziałam i pokazałam jej język. Nim się spostrzegłyśmy byłyśmy już pod szkoła, wzięłam głęboki wdech i weszłam a tam tłum piszczących fanek aż się rzygać chcę(blee xd)
-Choć.!!!-powiedziała Kasia i mnie pociągnęła do przodu
-Ale ja nie chcę.!
-Ale ja chcę więc siedź cicho
-Rodzina.? – ktoś zapytał odwróciłam się z za mną stał ten jebany mop z tym swoim „cudnym” braciszkiem a jeszcze on się śmiał myślałam że mu z liścia dam
-Tak…-powiedziała Kaśka trochę wbita w ścianę, a ja tak dla śmiechu bo w końcu to zdrowie walnęłam ją w łeb a ta się tylko na mnie popatrzała wrogim wzrokiem a ja aż dziwne zaczęłam się śmiać razem z bliźniakami xd
-To widać żadna z was się nie lubi xD –powiedział ten czarny łeb
-Ja ją kocham…ale jak .śpi lub ze mną śpiewa – powiedziała Kaśka za co miałam ochotę jej urwać łeb
-Na chuj to gadasz.?! – powiedziałam a ona się ze mnie zaczęła brechtać z wszystkimi tylko nie z czarnym, dziwne…
-Tak dla jaj i popatrz udało się  - powiedziała już miałam ją zacząć dusić ale zawołali nas na zajęcia więc odwróciłam Się na pięcie i poszłam, ktoś mnie dogonił, nie patrzałam kto dalej szłam z tym kimś w ciszy, tak jakby wiedział że nie mam ochoty na rozmowę.
-Witajcie dziś mamy dla was gości ale to już chyba wiecie bo naskoczyliście na nich oprucz was chłopcy na ten biedny zespół…. – dalej go nie słuchałam ,,Biedny zespół” sami chcieli być sławni to co teraz niby są biedni Lol jak już to głupi zespół z jakimś mopem. Ale nie no na serio powiedzcie mi co jest takiego super w ‘’chłopakach” : wokalista moluję się, maluję sobie włosy, jego brat przypomina mopa do podłogi i nie zdziwiła bym się gdyby menadżer wycierał jego szmatami podłogę, na basie gra jakaś dziewczynka w loczkach a na perkusji, właściwie to do niego nic nie mam jedyny ma normalny wygląd i jest cichy nie jak reszta tego pierd*****go zespołu.
*Perspektywa Billa*
Patrzałem się ciągle na Lenę. Jest inna niż reszta dziewczyn. Nie szaleję za nami, nie lubi nas, lecz szkoda bo nas nawet nie zna, ale przynajmniej mam nowy cel:Lena ma nas polubić, znaczy ich jak będzie chciała ale mnie musi, bo chyba coś do niej czuję.
-Bill zapraszam przeczytasz kandydatki jakie dla was wybrałem, proszę – Dyrko podał mi listę
-Nicole Pryslan, Kira Marslosh, Lena Kryształ, Katarzyna Marlok, Natasha Schwerlig und Ratcja Marlok, gratulację jutro odbędą się eliminację, powodzenia J
-ŻE CO.?! –usłyszałem głos Leny, była wściekła, trochę jej się nie dziwie 
-Spokojnie to tylko eliminację przecież Cię bez dobrego głosu nie weźmiemy - powiedział Georg
-No ale ja wątpie że kogoś innego weźmiecie niż ją...
-Dlaczego pan tak uważa.??
-Ona ma świetny wokal zawsze czysty i bardzo mocny więc tak myślę... 
-Ale ja nie chcę.!!- powiedziała
-Ale ty głupia jesteś zobaczymy pożyjemy może będę to ja a nie ty.-powiedziała Kasia a gdy się popatrzałem na Toma dziwnie się ciągle na nią gapił ąż w końcu wybuchliśmy śmiechem z chłopakami a oni zrobili się cali czerwoni, co nas jeszcze bardziej rozbawiło. Gdy się uspokoiliśmy poszliśmy na lekcję każdy na inną. Na lekcjach ciągle patrzałem co robi Lena i muszę stwierdzić że jest nie grzeczną dziewczyną. Ciągle pyskowała nauczycielowi, żartowała rzucała się papierkami mówiąć w skrócie : jest taka jak ja z Tomem ;d
-Bill, bill chodź tutaj...- usłyszałem czyiś głos za mną...

#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#*#
Dziś przepraszam że tak krótko ale za to pojawi się w tym tygodniu jeszcze jedna notka postaram się w czwartek dodać. Jak wam leci niedzieli bo mi nawet spoko. Do zobaczenia :)

2 komentarze:

  1. Boskie *.* Tutaj teraz rodzeństwo (cioteczne) Zaraz doczytamy i damy opinie :)
    Rodzeństwo (cioteczne)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne. Moglabys bardziej opisywac dialogi. Ale tak ogolnie nie mam wiecej zastrzezen :))

    OdpowiedzUsuń